Kiedyś mysz komputerowa była symbolem nowoczesności. Dziś — często przyczyną bólu. Dłonie, które przez cały dzień klikają, przewijają, stukają w klawiaturę, w pewnym momencie mówią „dość”. I wtedy zaczyna się znajomy zestaw objawów: drętwienie, mrowienie, czasem nocne budzenie się z uczuciem, że palce są „obce”. Zespół cieśni nadgarstka to choroba XXI wieku – efekt pracy, w której dłonie są w ruchu, a ciało stoi w miejscu. Według danych National Institute for Occupational Safety and Health, schorzenie to dotyka nawet 10% pracowników biurowych, zwłaszcza kobiet po 35. roku życia (źródło).
Kanał nadgarstka to wąska przestrzeń, przez którą przechodzą ścięgna i nerw pośrodkowy.
Gdy przez długi czas utrzymujemy nadgarstek w zgięciu – np. pisząc na klawiaturze – powstaje mikronapięcie, które stopniowo uciska nerw.
W efekcie pojawia się ból, mrowienie i osłabienie chwytu.
Nie pomaga też stres — napięcie w ciele potrafi pogłębić objawy. A gdy dodamy brak przerw w pracy… mamy przepis na klasyczną „cieśń biurową”.
1️⃣ Rozciąganie zginaczy nadgarstka
Wyprostuj rękę przed sobą, dłoń otwarta, palce skierowane w dół. Drugą ręką delikatnie pociągnij palce w swoją stronę.
👉 Utrzymaj 20–30 sekund. Rozluźnia napięcie i poprawia ukrwienie.
2️⃣ Mobilizacja nerwu pośrodkowego
Ramię w bok, dłoń otwarta. Zginaj i prostuj nadgarstek, poruszając samą dłonią.
👉 Pomaga nerwowi „ślizgać się” w kanale, co zmniejsza ucisk.
3️⃣ Krążenie nadgarstków + piłeczka
Zrób 10 powolnych krążeń w każdą stronę, a potem delikatnie ściskaj miękką piłeczkę przez 5 sekund.
👉 Proste, ale skuteczne — aktywuje mięśnie i poprawia czucie.
Zespół cieśni nadgarstka nie zawsze wymaga operacji. W wielu przypadkach wystarczy dobrze poprowadzona fizjoterapia i masaż terapeutyczny przedramion oraz dłoni.
W Katowicach, w gabinecie FizjoMiś, pracujemy z napięciem tkanek miękkich, mobilizacją nerwu pośrodkowego i nauką ergonomii pracy.
Bo czasem wystarczy kilka dobrze dobranych ruchów — żeby znów poczuć, że klawiatura nie boli.
Dłonie to Twoje narzędzie pracy – ale też komunikacji, gestów, dotyku. Warto dać im trochę troski, zanim zaczną o nią prosić bólem.
Nie czekaj, aż przestaną współpracować. Zatrzymaj się na chwilę, rozruszaj palce, a jeśli trzeba – zajrzyj do specjalisty od fizjoterapii w Katowicach.
Bo czasem najwięcej możesz zrobić dla siebie, kiedy na chwilę przestajesz „robić”.